Kierowcom, którzy w latach 2003-2006 osobiście sprowadzili używany samochód z zagranicy i wyrabiali w urzędzie karty pojazdu, należy się zwrot kwoty w wysokości 425 zł. Nie dotyczy to jednak tych, którzy nabywali nowe auta w salonach. Klienci, którzy kupili używane auta z polskimi tablicami i kartami też nie mają prawa do zwrotu, gdyż nie ponosili wydatków związanych z wydaniem dokumentu. 

Samorządy od 2003 roku pobierały opłatę w wysokości 500 zł, gdy faktyczny koszt jej wydania wnosił 75 zł. Przepis na podstawie którego działali urzędnicy był jak się okazało niezgodny z prawem unijnym, a także z polską konstytucją. Stąd teraz otwiera się furtka dla tych, którzy zapłacili zawyżone opłaty.  

By odzyskać nadpłacone 425 zł masz czas do połowy kwietnia 2016 r. Po upływie tego terminu roszczenie ulega bowiem przedawnieniu.