Pixel

Wszystko, co musisz wiedzieć o wymianie opon na zimę

Wszystko, co musisz wiedzieć o wymianie opon na zimę

Zima to nie tylko urokliwe pejzaże okrytych białym puchem dachów i ulic. To także mozolne skrobanie szyb samochodów i fatalne warunki na drogach. Ostatnimi czasy temperatura spadła do zera, a wiele miejscowości pokrytych zostało grubą warstwą śniegu. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, to już ostatni dzwonek, by wymienić opony na zimowe. Jakie konsekwencje grożą nam jeśli tego nie zrobimy? Który moment wybrać, by dokonać wymiany? A może wystarczą opony całoroczne? Odpowiedzi szukajcie w poniższym tekście.

Czy muszę wymienić opony na zimowe?

Przepisy dość jasno określają w jakich przypadkach musimy zamontować nowe opony w naszym pojeździe. Najoczywistszą sytuacją jest moment, gdy opona została przebita. Niektóre uszkodzenia można naprawić, lecz zawsze należy zgłosić się do specjalisty, który określi czy opona nie ma uszkodzonych wewnętrznych elementów i czy nadaje się do dalszego używania. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku, gdy opona została zdeformowana wskutek przykładowego najechania na krawężnik lub gdy wskaźnik zużycia bieżnika przekracza dopuszczalną normę 1,6 mm wysokości.

Co natomiast mówi prawo odnośnie sezonowej wymiany opon? W niektórych europejskich krajach, na kierowców nałożony jest prawny obowiązek wymiany opon, co ma bezpośredni związek z pogorszeniem warunków jazdy w okresie zimowym. Nieprzestrzeganie nakazu wiąże się z kolei z surowymi karami pieniężnymi. Poza skandynawskimi państwami jak Finlandia, Norwegia czy Finlandia, kierowcy zobowiązani są do wymiany opon również w Austrii, Estonii, Rumunii, czy u naszych sąsiadów: w Niemczech, Czechach i na Słowacji. Łącznie aż w 26 krajach Europy obowiązują przepisy mówiące o obowiązkowej jeździe na zimowych oponach. W Polsce natomiast pomimo wielu zapowiedzi, wciąż nie ma regulacji nakazujących wymianę ogumienia na zimowe. Pamiętajmy jednak, że konsekwencje zaniedbania tej czynności mogą być znacznie poważniejsze niż wszelkie mandaty.

Jak działają opony zimowe?

Podstawowa różnica między oponą letnią a tzw. zimówką, leży w samym bieżniku. Głębokie żłobienia wyryte w oponie i ich kierunkowa rzeźba w połączeniu ze śniegiem powodują efekt zazębiania się opony z nawierzchnią. Dzięki temu przyczepność samochodu znacznie wzrasta. Dodatkowym elementem opon zimowych są tzw. „lamele”, czyli nacięcia na bieżniku. Ich zadaniem jest wbijanie w ośnieżoną drogę i wyrzucanie śniegu za oponę w czym pomaga im ich kształt. Dlatego też wraz ze wzrostem liczby lameli, wzrasta także skuteczność opony w warunkach zimowych.

Drugim czynnikiem wyróżniającym oponę zimową od letniej, jest skład stosowanej kombinacji gum. Lamele aby jak najlepiej spełniać swoją funkcję, muszą być maksymalnie elastyczne, dlatego też w produkcji opon zimowych stosuje się mieszankę zawierającą krzemionkę i silikon, co pozwala zachować oponie elastyczność przy niskich temperaturach.

Inaczej sytuacja ma się w przypadku opon letnich, gdzie dąży się do uzyskania jak największej powierzchni styku opony z nawierzchnią. Z tego względu żłobienia w oponie letniej są znacznie płytsze, a guma stosowana do jej produkcji zapewnia najlepsze osiągi na suchej drodze, zimą natomiast twardnieje i traci przyczepność. Z kolei opony zimowe stosowane latem błyskawicznie się ścierają, a ponadto są znacznie głośniejsze od letnich odpowiedników.

Decydując się na zakup opon zimowych, wielu kierowców ze względów oszczędnościowych wybiera opcję w postaci opon używanych. Chociaż jest to tańsze rozwiązanie, wiąże się ono z pewnym ryzykiem. Pamiętajcie, by zawsze zwracać uwagę na stopień zużycia bieżnika. Jeśli jego głębokość jest mniejsza niż 4 mm, taka opona nie nadaje się do jazdy w zimowych warunkach.

Całoroczne opony nie wystarczą?

Opony całoroczne tworzone są z myślą o zachowaniu jak najlepszych osiągów w zróżnicowanych warunkach, dlatego nigdy nie będą tak skuteczne zimą jak zimówki i latem jak opony letnie. W krajach takich jak Polska, gdzie występują znaczne różnice temperatur w ciągu roku, ze względów bezpieczeństwa zdecydowanie lepszym wyborem jest wymiana opon zależnie od panujących warunków na drodze. Niektórzy kierowcy wolą jednak zakupić opony, których nie będzie trzeba wymieniać po kilku miesiącach. W jakich sytuacjach można poprzeć taką decyzję?

Jeśli korzystamy z samochodu do niezbyt wymagającej jazdy po mieście, to przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa i odpowiednim dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze, opony całoroczne faktycznie mogą się sprawdzić i pozwolą zaoszczędzić pieniądze związane z zakupem i wymianą opon sezonowych. Należy jednak pamiętać, że koszty mogą do nas wrócić ze zdwojoną siłą pod postacią napraw w przypadku stłuczek, wypadków czy kolizji. Opony całoroczne charakteryzują się tym, że łączą nie tylko zalety, ale również wady obu rodzajów ogumienia. Producenci opon starając się znaleźć złoty środek, ze względów technicznych wciąż muszą iść na pewne kompromisy. Dlatego też projektując opony całoroczne, najczęściej stosowaną praktyką jest zapożyczenie bieżnika zimowego, przy jednoczesnym zastosowaniu kombinacji twardych gum charakterystycznych dla opon letnich. Dzięki temu samochód zachowuje przyzwoitą przyczepność zimą i mniejsze straty osiągów latem.

Wymiana opon sezonowych powinna należeć do corocznej rutyny zawodowych kierowców, oraz wszystkich tych, którzy wybierają się w dłuższe trasy po Polsce. Opona całoroczna sprawdzi się w przypadku łagodnej zimy, lecz meteorolodzy nie mają najlepszych wieści dla Polskich kierowców. Tegoroczna zima zapowiadana jest bowiem jako zima stulecia, w której miłośnicy białych pejzaży nie będą mogli narzekać na brak śniegu. Decyzja należy do każdego z osobna, jednak warto zastanowić się kilka razy, czy bezpieczeństwo jest warte zaoszczędzonych pieniędzy.

Zaniżone odszkodowanie za wypadek na letnich oponach?

W okresie zimowym na skutek zmian warunków pogodowych, ryzyko dojścia do niefortunnego zdarzenia drogowego drastycznie rośnie. Lecz dla naszego samochodu, już sama temperatura ma bardzo duży wpływ. Dla opon (oraz często ubezpieczycieli) zima zaczyna się gdy temperatura spadnie do 7C. Poniżej tej temperatury, skuteczność opon letnich zdecydowanie maleje. Fakt ten często wykorzystują zakłady ubezpieczeń w momencie, gdy w kolizji brał udział samochód na letnich oponach.

Należy jednak pamiętać, że brak ogumienia zimowego nie może stanowić podstawy do zaniżenia przez ubezpieczyciela kwoty odszkodowania z OC! Jeśli waszym zdaniem ubezpieczyciel zaniżył wypłacone odszkodowanie za kolizję w okresie zimowym i tłumaczył to brakiem zimowych opon, prawdopodobnie zostaliście oszukani. Jeśli sytuacja miała miejsce do 3 lat wstecz, wciąż możecie się ubiegać o należne wam pieniądze. W tym celu możecie odwołać się od decyzji wydanej przez zakład ubezpieczeń i próbować na własną rękę wygrać sprawę w sądzie, lub zgłosić się do jednej z firm jak np. Salvum Odszkodowania, zajmujących się odkupem zaniżonych odszkodowań (link do darmowej weryfikacji kosztorysu w tym miejscu). Specjaliści z Salvum zaproponują dodatkowe pieniądze już w kilka dni i sami zajmą się dochodzeniem roszczeń względem ubezpieczyciela.

Inaczej sprawa ma się w przypadku odszkodowań wypłacanych w ramach Auto Casco. Nawet jeśli w umowie nie zostaną zawarte jasno sformułowane postanowienia dotyczące dostosowania ogumienia do warunków atmosferycznych, ubezpieczyciel ma prawo obniżyć kwotę odszkodowania  z AC, powołując na nieodpowiednie przystosowanie pojazdu do warunków jazdy.

Kiedy wymienić opony na zimowe?

Wiele osób czeka na ostatnią chwilę z zakupem bądź wymianą opon na zimowe. Na braku roztropności kierowców zyskują wulkanizatorzy, do których z początkiem zimy ustawiają się w kolejce roztargnieni klienci. Ograniczone terminy i długie czekanie na wymianę opon to jedynie utrudnienia, natomiast wyższe ceny opon sezonowych mają już realny wpływ na grubość naszych portfeli. Chociaż różnice w kwocie, jaką musimy zapłacić za opony zimowe w sezonie oraz poza nim nie są bardzo duże, to jednak najwięcej zapłacimy właśnie zimą. Zatem odpowiednie planowanie pozwoli nam nie tylko uniknąć kolejek do wulkanizatora, ale także zaoszczędzić nieco gotówki, którą możemy przeznaczyć chociażby na prezenty świąteczne.

O ile na zakup zimówek możemy zdecydować się praktycznie w każdym momencie poza sezonem zimowym, to skuteczne planowanie wymiany opon wymagać będzie od nas pewnych obserwacji. Warto śledzić pogodę oraz zmiany w temperaturze. Jak zostało wcześniej napisane, dla opon zima rozpoczyna się poniżej 7o C, dlatego gdy słupki termometrów zaczną opadać sukcesywnie zbliżając się do tej wartości, należy zacząć zastanawiać się nad wymianą ogumienia. Ktoś mógłby w tym momencie zapytać: moment, a co jeśli temperatura spadnie do 7o już jesienią? Taka sytuacja w naszych warunkach klimatycznych jest bardzo prawdopodobna i wówczas... również śmiało możemy planować wizytę u wulkanizatora.

To prawda, że w przypadku mokrej nawierzchni lepiej będzie się zachowywać opona letnia, natomiast trzeba dodać, że dotyczy to tylko sytuacji, kiedy temperatura jest zdecydowanie wyższa. W październiku często występują opady deszczu, a temperatura spada do 10o C. W takich warunkach opona letnia będzie zachowywać się podobnie do opony zimowej. Różnica polega na tym, że zimówki nawet przy 15C pozwolą na pewien komfort jazdy, natomiast ogumienie letnie przy 5o C nie sprawdzi się wcale. Przy niskich temperaturach cechujący opony letnie system rowków odprowadzających wodę przestaje działać, a mieszanka gumy odpowiedzialna za twardość opon sprawi, że będą się one ślizgać na asfalcie. Jeśli dodatkowo zaskoczy nas nagły śnieg, sytuacja pogorszy się kilkukrotnie. Przy prędkości 50 km/h droga hamowania na ośnieżonej nawierzchni, w przypadku samochodu osobowego na letnich oponach może się wydłużyć nawet o 30 metrów!

Podsumowanie

Bez względu na to czy kraj, po którego drogach się poruszamy jest objęty prawnym nakazem wymiany ogumienia, dostosowanie opon do zmieniających się warunków jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Dla większości polskich kierowców wymiana opon na zimę jest niczym wymiana kurtek na cieplejsze. To naturalna odpowiedź na zmieniające się warunki atmosferyczne. Moment, w którym najlepiej dokonać wymiany zależy również od miejsca zamieszkania. Trzymając się przykładu kurtki, mieszkańcy Suwałk czy nadmorskich kurortów wcześniej zdecydują się na sięgnięcie po cieplejszą odzież. Podobnie kierowcy południowej Polski chcąc poruszać się bezpiecznie po drogach, prawdopodobnie wcześniej rozpatrzą możliwość wymiany opon na zimowe.

A Wy, daliście się w tym roku zaskoczyć zimie? Dajcie znać w komentarzach;)

Jeśli chcesz uzupełnić powyższe informacje, skontaktuj się z nami poprzez fanpage: facebook.com/autempoeuropiepl lub wyślij wiadomość na adres: kontakt@autempoeuropie.pl

Serwis Autem po Europie dokłada wszelkich starań, aby przekazywane informacje były rzetelne, zgodne ze stanem faktycznym i aktualne. Autem po Europie nie może jednak zagwarantować, że każda informacja spełnia te warunki, dlatego zastrzegamy, że serwis nie ponosi odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych informacji.

Więcej aktualności